Chcesz podejmować lepsze decyzje inwestycyjne? Najpierw musisz poznać czynniki, które wpływają na cenę bitcoina.

Decyzja azjatyckiego państwa z 2017 roku w sprawie ICO wstrząsnęła rynkiem kryptowalut. Skutki są odczuwalne do dnia dzisiejszego.

Są tokeny użytkowe, płatnicze i bezpieczeństwa - te emitowane są podczas zbiórek Security Token Offering (STO) i mają cechy papierów wartościowych.

Można zaobserwować wyraźny trend odchodzenia od sprzedaży publicznej do oferty adresowanej prywatnie wyłącznie akredytowanym inwestorom.

Od kilku miesięcy banki wypowiadają bowiem firmom kryptowalutowym już zawarte umowy, nie pozwalają jednocześnie zawierać nowych.

Stwierdzenie, że 'ICO to przeważnie SCAM' komentowane jest jako „toksyczność”. Samo ICO to sposób dystrybucji, nazwa nawiązuje do IPO.

Dziś zwrócimy uwagę na dużo ważniejsze zagadnienie. Mianowice na to, jak kryptowaluty i ich technologia wpływają na finansowanie polityki.

Polskie firmy z branży walut cyfrowych mają coraz większe problemy z wypowiadaniem umów przez banki. Polskie Stowarzyszenie Bitcoin interweniuje i wzywa firmy do kontaktu.

Coinfirm polsko-brytyjska firma, mająca na swoim koncie pasmo sukcesów związanych z innowacją globalnych przedsięwzięć, pod koniec marca 2018 roku podpisała umowę o współpracy z PKO BP.

Prezes banku Pekao bardzo entuzjastycznie wypowiada się o technologii blockchain. Bank jednak nie darzy podobną sympatią kryptowalut, które w styczniowym raporcie określa mianem bańki.