Czy mining jest opłacalny?
Podczas BitcoinExpo poznaliśmy przedstawicielkę firmy Cointellect. Jest to estońska firma zajmująca się miningiem. Cointellect to multipool (kompalnia obsługująca różne coiny). Firma ma też farmy w Chinach, można u nich kupić moc obliczeniową podobnie jak to miało miejsce na CEX.IO.
Tutaj pojawia się pytanie – czy to ma sens? CEX.IO nie zajmuje się już sprzedażą mocy obliczeniowej, zmienili swój model biznesowy i teraz działają jako giełda Bitcoin, a nie giełda udziałów. Kopanie Bitcoinów za pomocą domowego sprzętu już dawno przestało być opłacalne. Nawet duże farmy przy obecnych niskich cenach działają na granicy opłacalności – pod warunkiem, że nie mają taniego albo darmowego prądu.
Zobaczcie na aktualny rozkład mocy pomiędzy kopalnie:
Kopalnie które kiedyś były liderami takie jak Slush, BTC Guild, GHash.IO aktualnie bardzo straciły na znaczeniu. Dominują Chińskie kopalnie takie jak F2Pool, BTCChina, czy AntPool którego operatorem jest również Chińska firma Bitmain technologies Limited. Zdecydowana większość kopalni operuje w Chinach ze względu na niskie koszta. Nie inaczej jest z Cointellect. Niska cena Bitcoina sprawia, że kopanie nie jest już takie opłacalne jak kiedyś. Mimo tego szybkość sieci stale nieznacznie wzrasta, idzie za tym wzrastająca trudność i malejące zyski z kopania.
Moim zdaniem oferta firmy ma za zadanie przyciągnąć naiwnych, wierzących w łatwe zyski. Jedyną ciekawą rzeczą zaprezentowaną przez firmę jest karta MasterCard za pomocą której można wypłacać zyski z kopalni bezpośrednio w bankomacie:
Reklama
