Reklama

Quark
29 listopada 2013 | 17:33

W związku z ogromnym wzrostem zainteresowania walutami kryptograficznymi ostatnimi czasy znacznie przybyło użytkowników giełd. Wolumeny są wyraźnie wyższe, więc coraz częściej możemy słyszeć o atakach, próbach ataków i innych problemach towarzyszących giełdom.

Bidextreme

Kiedy w nocy z 17/18 listopada chciałem wejść na giełdę bidextreme powitał mnie komunikat, że trwają aktualnie jakieś prace konserwacyjne. Rano wszystko okazało się jasne – giełda padła ofiarą ataku. Giełda nie była odpowiednio zabezpieczona – zaleca się, żeby co najmniej 80% środków przechowywanych było offline, natomiast bidextreme prawdopodobnie trzymało 100% środków online – czego rezultatem była kradzież portfela. Giełda nie podała do informacji jakie sumy znajdowały się w portfelach i ile osób dokładnie zostało poszkodowanych, ale z pewnością suma Bitcoinów nie była wielka, ponieważ giełda była stosunkowo młoda i wolumeny były bardzo małe. Nie znaczy to jednak, że użytkownicy stracili mało. Sam miałem na giełdzie kilka Litecoinów, których cena przekracza 1000zł, a wiem, że niektórzy użytkownicy trzymali tam dużo więcej. Aktualnie na forum powstała lista poszkodowanych, więc jeśli miałeś jakieś środki na giełdzie i chciałbyś je odzyskać to możesz napisać do użytkownika o nicku Lechu. Środki w złotówkach zostały zwrócone użytkownikom.

Bitcurex

Bitcurex PLN (giełda w Euro działa prawidłowo) ma inne problemy. Kiedy na giełdzie jest spokój wszystko działa prawidłowo, ale w momencie kiedy tylko zacznie się coś dziać, zwiększona aktywność użytkowników skutkuje przeciążeniem serwerów. Bitcurex stara się ratować – zamknął rejestrację, a minimalna oferta została podwyższona do 100zł. Jest to dla nas całkiem zrozumiałe. Nie rozumiem natomiast dlaczego giełda nie poinformowała ani o zamknięciu rejestracji, ani o podwyższeniu oferty minimalnej. W momencie kiedy Bitcoin kosztuje prawie 3500zł opłata za wypłatę środków w BTC jest też zaskakująco wysoka – 0.005BTC, podczas gdy na innych giełdach jest to 0.001BTC. Użytkownicy na forum piszą także, że utrudniony jest kontakt z supportem. Aktualnie wiele osób określa giełdę jako: Shitcurex, albo Bitcurvex.

Mt.Gox

Mt.Gox przez bardzo długo miał monopol, giełda zdecydowanie dominowała w świecie Bitcoina. Ale giełda ma sporo problemów. Na wypłatę środków w złotówkach trzeba czekać nawet dwa miesiące. Giełda ta jest aktualnie jedyną giełdą na której nowy użytkownik może kupić Bitcoiny, ale użytkownicy wolą przepłacić i kupić kryptowaluty na liliontransfer.org, albo sklepzbitcoinami.pl. Aktualnie Mt.Gox stracił pozycję na rzecz BTC China, natomiast Bitstamp już teraz przewyższa go wolumenem. Giełda nie steruje już rynkiem jak kiedyś, a ludzie korzystają z niej raczej z braku alternatyw. Niedługo jednak może się to zmienić, ponieważ giełda pracuje nad nowym silnikiem, oraz wprowadzeniem Litecoina.

CEX.IO

CEX.IO to miejsce w którym można kupić moc obliczeniową, oraz wymienić Bitcoiny na Namecoiny. Dzisiaj giełda poinformowała, że hakerzy próbowali dostać się do kont użytkowników metodą brute-force. Na szczęście próba zakończyła się niepowodzeniem, a wszystkie konta i udziały pozostają bezpieczne. Przedstawiciele poinformowali również, że wprowadzili odpowiednie zabezpieczenia, żeby sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. Pamiętajcie, że jeśli używacie takich samych haseł w kilku miejscach i jeśli nie korzystacie z dwuskładnikowego uwierzytelniania to w przypadku włamania na wasze konto możecie winić tylko siebie. CEX.IO, podobnie jak inne giełdy takie jak BTC-E, czy mcxNOW umożliwiają włączenie dwuskładnikowego uwierzytelniania. Mt.Gox natomiast dał możliwość zakupu specjalnej karty generującej hasła jednorazowe:

mcxNOW

Giełda mcxNOW została zamknięta na jakiś czas, ponieważ pracuje nad nią tylko jedna osoba, która nie radziła sobie z rosnącą popularnością (kilka tysięcy użytkowników, 200-400 maili dziennie). Środki z giełdy można wypłacić do 20 grudnia. Później będzie można to zrobić dopiero po wznowieniu działania. Czekamy na to z niecierpliwością, bo jest to niewątpliwie jedna z lepszych giełd.

BIPS

BIPS nie jest giełdą. BIPS jest procesorem płatności i portfelem online. W ostatnich dniach spierał się z poważnym atakiem DDoS, oraz z kradzieżą 1,295 BTC. Dyrektor generalny Kris Henriksen zapowiedział, że środki zostaną zwrócone użytkownikom z firmowych pieniędzy. W przypadku takich ataków najczęściej wszystko kończy się właśnie w ten sposób. Szkoda tylko, że Bidextreme nie potrafi przyznać się do błędu i zachować się podobnie.

Inne giełdy

Ostatnio Bitstamp zmagał się też z problemami i chwilami niedostępności. BTC-E, podobnie jak kilka innych giełd, oraz serwisu blockchain.info  tradycyjnie jest cenem ataków DDoS, ale cloudflare spełnia swoją rolę i giełdy pozostają dostępne, a o każdych problemach raportują na bieżąco na twitterze (nie tak jak Bitcurex). Ponadto pracownik Chińskiego Banku Centralnego Yi Gang stwierdził ostatnio, że ludzie powinni mieć wolność korzystania z giełd Bitcoin.

Podsumowując Polacy mają aktualnie ogromne problemy z handlem wirtualnymi walutami, więc jeśli ktoś ma taką możliwość to na dzień dzisiejszy warto handlować na niemieckiej giełdzie bitcoin.de, która działa doskonale, oraz ma wsparcie ze strony Fidor Banku.

Reklama

Zonda - Największa Polska giełda cyfrowych walut