Blockchain szansą albo zagrożeniem dla SWIFT

Stowarzyszenie na rzecz Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej (SWIFT) powstało w 1973 roku. Sieć SWIFT szybko stała się nieodłączną częścią całego przemysłu bankowego. Sieć odgrywa rolę pośrednika w transakcjach nie tylko pomiędzy bankami, ale także innymi instytucjami finansowymi takimi jak giełdy, czy domy maklerskie. Nawiązując do Wikipedii, obecnie sieć przetwarza dziennie około 14 milionów operacji, z czego 65% dotyczy transakcji w Unii Europejskiej. Obecnie z sieci korzysta ponad 11 tysięcy instytucji z ponad 200 krajów.

W marcu w American Banker ukazał się ciekawy artykuł Chrisa Skinnera zatytułowany ?Czy blockchain zastąpi SWIFT?. Skinner zauważył, że banki dostrzegły blockchain i jego możliwość przekształcenia branży finansowej, jednak jego zdaniem zbyt powoli zabierają się do wdrożenia nowej technologii. Pisze on, że w branży finansowej zbyt często panuje przekonanie, że bitcoin służy jedynie płatnościom. Jednak tak nie jest ? protokół bitcoina jest nową formą rejestrowania wymiany wartości cyfrowych, który może znaleźć szerokie zastosowania nie tylko w branży płatniczej.

Skinner wymienił siedem argumentów świadczących za tym, że blockchain ma potencjał zastąpienia sieci SWIFT. Blockchain jako rozproszona baza danych może być bezpiecznym sposobem na przechowywanie i wymianę informacji. Sieć Bitcoina ma obecnie wielokrotnie większą moc obliczeniową niż wszysktkie superkomputery na świecie razem wzięte, działa on nieprzerwanie od siedmiu lat, co może świadczyć o niezawodności technologii.

W raporcie Światowego Forum Ekonomicznego ?Deep Shift ? Technology Tipping Points and Societal Impact? znajdziemy wyniki ankiety dotyczącej nowych technologii i innowacji. Technologia blockchain została wymieniona jako jeden z sześciu megatrendów. Ankieta ta była przeprowadzona na 800 kierownikach i ekspertach. 58% z nich twierdzi, że przed rokiem 2025 zostanie osiągnięty punkt zwrotny w systemie finansowym ? 10% światowego PKB będzie powiązane z technologią blockchain. Raport wymienia następujące trendy:

• Zwiększenie integracji finansowej na rynkach wschodzących, w momencie, kiedy usługi finansowe oparte na blockchainie zyskają masę krytyczną,
• Dezintermediacja instytucji finansowych, w momencie, kiedy nowe usługi i wartości wymienne będą tworzone bezpośrednio na blockchainie,
• Eksplozja aktywów zbywalnych, w momencie, kiedy wszystkie rodzaje wartości wymiennych będą mogły być przechowywane na blockchainie,
• Lepsze rejestry własności na rynkach wschodzących, oraz możliwość przekształcenia wszystkiego w zbywalne aktywa,
• Kontrakty i usługi prawne coraz bardziej przywiązane do kodu związanego z blockchainem, które miałyby być użyte jako nierozerwalne escrow, albo programowo zaprojektowane inteligentne umowy,
• Zwiększenie przejrzystości, w momencie, kiedy blockchain będzie globalną księgą przechowującą wszystkie transakcje.

Bardziej szczegółowo o potencjale wykorzystania technologii i narzędziach takich jak ethereum opowiem w kolejnych tekstach.

Visa Europe, MasterCard, PayPal, Londyńska Giełda Papierów Wartościowych, Australian Securities Exchange (australijska giełda papierów wartościowych) ? wszystkie z tych podmiotów od pewnego czasu obserwują, badają i pracują nad projektami mającymi na celu wykorzystanie technologii rozproszonej księgi głównej.

Nasdaq to giełda papierów wartościowych w Stanach Zjednoczonych, na której według informacji z lipca 2015 notowanych jest 3,058 spółek takich jak Google, Intel Corp., Microsoft Corp., czy Apple Inc. Nasdaq od końca 2015 roku wykorzystuje już technologię blockchain w Nasdaq Linq, który jest częścią Nasdaq Private Market.

IBM wspólnie z Linux Foundation pracuje nad projektem Open Ledger, którego celem jest standaryzacja blockchaina, która da firmom możliwość tworzenia własnych rozwiązań opartych na blockchainie. W projekcie biorą udział także takie podmioty jak:

Accenture, ANZ Bank, Cisco, CLS Kredyty, Deutsche Börse, Digital Asset Holdings, DTCC, Fujitsu Limited, IC3, Intel, JP Morgan, Londyn Grupa Stock Exchange, Mitsubishi UFJ Financial Group (MUFG), R3CEV, State Street, SWIFT, VMware i Wells Fargo.

Szczególnie ciekawa jest grupa R3CEV. Konsorcjum zrzesza już ponad 40 firm i instytucji, wśród nich:

Banco Santander, Bank of America, Barclays, BBVA, BMO Financial Group, BNP Paribas, BNY Mellon, CIBC, Commonwealth Bank of Australia, Citi, Commerzbank, Credit Suisse, Danske Bank, Deutsche Bank, J.P. Morgan, Goldman Sachs, HSBC, ING Bank, Intesa Sanpaolo, Macquarie Bank, Mitsubishi UFJ Financial Group, Mizuho Financial Group, Morgan Stanley, National Australia Bank, Natixis, Nomura, Nordea, Northern Trust, OP Financial Group, Scotiabank, State Street, Sumitomo Mitsui Banking Corporation, Royal Bank of Canada, Royal Bank of Scotland, SEB, Societe Generale, Toronto-Dominion Bank, UBS, UniCredit, U.S. Bancorp, Wells Fargo and Westpac Banking Corporation.

Na stronie R3CEV przeczytamy: ?Technologia rozproszonej księgi głównej ma potencjał zmiany usług finansowych tak głęboko, jak Internet zmienił media i rozrywkę?.

W minionym tygodniu do listy podmiotów współpracujących z R3CEV dołączył Microsoft, który już od jakiegoś czasu teraz daje programistom możliwość skorzystania z blockchaina ethereum, poprzez platformę obliczeniową w chmurze Microsoft Azure.

Czy blockchain zastąpi SWIFT? Nie można powiedzieć jednoznacznie. Możliwe, że nowa technologia wyprze tą 40-letnią, jednak moim zdaniem SWIFT może ewoluować, przystosowując się do nowych standardów. Jedno jest pewne – rewolucja blockchainowa jest nie do zatrzymania. O nowych możliwościach technologicznych i o ethereum opowiem w kolejnych tekstach, które pojawią się na dniach.