Historia pieniądza cz. 1 – Barter i Dług
Na Cyfrowej Ekonomii opisywaliśmy już historię kryzysów gospodarczych i historię inflacji. Do powyższych serii jeszcze wrócimy wzbogacając ją o liczne ciekawostki, oraz opisując mniej odległą historię. Tymczasem zapraszamy do śledzenia nowej serii artykułów w której skupimy się na historii pieniądza. Historia ta jest ściśle powiązana z opisywanymi przez nas kryzysami ekonomicznymi i polityką inflacyjną na przestrzeni wieków. Celem wprowadzenia przypomnę niektóre informacje ze wspomnianych serii artykułów.
Kryzysy
Kryzys gospodarczy jest gwałtownym zmniejszeniem się aktywności gospodarczej. Kryzysy w gospodarce występują cyklicznie, co zauważał już K. Marks, który krytykował kapitalizm, uważając go za system z góry skazany na kryzysy. Jednak kompleksową teorię cykli ekonomicznych stworzył Austriak Joseph Schumpeter (1883-1950), który jak zauważa dr hab. Krzysztof Piech:
„Uwzględnił rolę wynalazków. Jego zdaniem, czynnikiem powodującym ekspansję gospodarczą w długim okresie są innowacje; wraz ze starzeniem się technologii, wyczerpaniu ulega wzrost gospodarczy, który następował w oparciu o nie, co prowadzi do stagnacji gospodarczej. W przeciwieństwie do poglądów Marksa, traktującego depresje gospodarcze jako dowód na sprzeczności kapitalizmu, Schumpeter uważał je za neutralne (lub nawet korzystne), gdyż stanową integralny składnik procesu wzrostowego”[1].
Z perspektywy libertariańskiej, noblista MiltonFriedman obwinił działania Rezerwy Federalnej za skalę Wielkiego Kryzysu. Każdy kryzys tworzy jednak pole do rozwoju i adopcji nowych rozwiązań, często innowacyjnych.
Niepodważalnym faktem jest, że każdy kryzys niesie ze sobą zmiany. Pierwsze kryzysy i związane z nimi zmiany dotyczyły klimatu. We wczesnym paleozoiku rośliny przypominały budową gąbki. Panowały idealne warunki życiowe dla roślin, z racji na duże ilości wody i dwutlenku węgla w atmosferze nie musiały one konkurować o zasoby, co doprowadziło do ekspansji na ląd i eksplozji flory w dewonie. Niepohamowany rozwój doprowadził do spadku poziomu dwutlenku węgla w atmosferze. Szansę na przetrwanie miały te rośliny, które w najbardziej optymalny sposób zaadaptowały się do nowych warunków. Urszula Zajączkowska opisuje zmiany anatomiczne roślin: „tak powstał osobisty system ukrytych strumieni, rzeki w naczyniach, zapory w korzeniu. To wszystko z głodu”.
Tak więc kryzys stanowi element cyklu. Na jeden cykl składają się cztery fale/fazy:
- ożywienia,
- rozkwitu,
- kryzysu,
- depresji.
Podobnie jak u roślin, kryzysy kształtowały rozwój ludzkiej cywilizacji. K. Marks zauważał te podobieństwa krytykując kapitalizm:
„podobnie jak ciała niebieskie, raz wprawione w pewien określony ruch, stale go już powtarzają, tak samo produkcja społeczna, raz wprawiona w ruch, stale przechodzi przez kolejne rozszerzenia i kurczenia. Skutki stają się z kolei przyczynami, a zmienne fazy całego tego procesu, który stale odtwarza swe własne warunki, stają się periodyczne”[2].
W związku z tym pierwsze kryzysy dotyczące cywilizacji związane były z klimatem i zjawiskami pogodowymi takimi jak susza, nie zaś wymianą walutową. W apokalipsie św. Jana Głód związany z suszą jest jednym z czterech jeźdźców apokalipsy, obok Zarazy, Wojny i Śmierci55.
Gospodarki cywilizacji starożytnego Egiptu, czy Mezopotamii opierały się w głównej mierze na rolnictwie, a co za tym idzie były powiązane z wylewami rzek takich jak Nil, Eufrat czy Tygrys. Susza i związany z nią głód nie zawsze były spowodowane czynnikami pogodowymi, mogła mieć na nie wpływ działalność człowieka, w tym złe zarządzanie systemami kanałów.
Wymiana barterowa
S. H. Verstappen w publikacji Trzydzieści sześć strategii starożytnych Chin opisuje problemy z jakimi zmagały się Chiny dynastii Zhou panującej od 1045 do 256 roku p.n.e.:
„mało kto przejmował się prawem, sprawy oficjalne posuwały się do przodu dzięki pieniądzom, procesy sądowe rozstrzygano za pomocą łapówek, a chaotyczne rządy szkodziły ludziom. Od czasu do czasu takie działania sprowadzały widmo suszy lub ulew skutkujących powodziami, a do tego rosła liczba najeźdźców i złodziei. […] Korupcja i powolny rozpad były oznaką zbliżającego się końca — niedługo później cesarz Wu z Północnego Chou wykorzystał sytuację, by zaatakować i zniszczyć królestwo Północnego Ch’i”[3].
Verstappen wspomina również o biblijnych jeźdźcach apokalipsy:
„na koniec każdej cywilizacji wpływ mają trzy czynniki: głód, zaraza i wojna. Jeżeli w jakimś miejscu pojwią się dwa z tych elementów, wkrótce dołączy do nich trzeci. Starożytne powiedzenie mówi, że kiedy tygrys jest chory lub ranny, w pobliżu gromadzą się szakale”.
Wynalazek rolnictwa i zmiana stylu życia z wędrownego na osiadły odegrały kluczową rolę w tworzeniu rozwiniętych struktur społecznych i gospodarczych. Początkowo, w czasach prehistorycznych, społeczności wymieniały wszelkie towary i produkty w ramach barteru, W. Ridgeway opisuje to w następujący sposób:
„człowiek posiadający owce zamienia je na woły z człowiekiem, który posiada woły, właściciel zboża wymienia swój towar na jakieś narzędzie lub ozdobę z metalu z właścicielem tego ostatniego.”[4].
Wykorzystywane przez Fenicjan metale takie jak brąz, miedź i żelazo, a także metale szlachetne takie jak złoto i srebro były traktowane jako środek wymiany w transakcji barterowej:
„pewne elementy typowe dla prymitywnej waluty można dostrzec w systemie wzajemnych glifów, w tym sensie, że pewne metalowe przedmioty w postaci kubków, statywów lub kotłów mogą mieć wartość przed pieniężną jako środek wymiany, gromadzenia lub wyrażania wartości”[5], które z czasem ewoluowały w bardziej wygodną w handlu formę.
Tego typu kruszec nie był powszechnie rozpoznawalny jako waluta, Ridgeway zauważa, że: „nie miały nawet uznanej pieczęci ani gwarancji rządowej co do próby metalu”. W rzeczywistości forma pieniądza wykorzystywana przez Fenicjan mogła zostać przejęta od starszych cywilizacji: „wcześni Fenicjanie, mieszkający na terenach dzisiejszej Syrii i Libanu, byli uważani za twórców cennej formy pieniędzy półokrągłych (ang. penannular), które prawdopodobnie skopiowali od starożytnych Egipcjan.”[6].
Egipcjanie jednak nie są uważani za twórców pieniędzy, za ich twórców najczęściej uważa się Sumerów: „Sumerowie wynaleźli pieniądze, gdyż uległ załamaniu ich dotychczasowy system organizacji życia”[7]. W Starożytnej Grecji natomiast: „początkowo posługiwano się pieniądzem niemonetarnym (owcami, kozami, wołami), zaś kruszców (złota, srebra, oraz elektronu będącego naturalnym stopem złota i srebra) początkowo używano w postaci sztabek”[8].
Pieniądz stał się z czasem uniwersalnym środkiem komunikacji, oraz nośnikiem wartości. D. Cohen w książce W niewoli wzrostu zauważa, że pieniądz pozwala magazynować bogactwo, podobnie jak pismo pozwala magazynować wiedzę, co więcej: „tak samo jednak jak pismo, robi coś jeszcze. Tworzy nowy język, będący zresztą źródłem podobnych nieporozumień”[9].
Dług
Pisane umowy kredytowe były jednym w pierwszych zastosowań pisma między innymi w Chinach i Mezopotamii: „każda epoka i kultura prawna miały swój sposób na utrwalanie długu. Sumerowie sporządzali skrypty dłużne na glinianych tabliczkach. Powstanie długu w prawie rzymskim (w ramach węzła obligacyjnego sponsio) wiązało się ze słowną uroczystą wymianą pytań i odpowiedzi stron transakcji z użyciem słowa spondeo”[10].
Zasady pożyczania pieniędzy zostały spisane przez króla Hammurabiego w jednym z najstarszych kodeksów na świecie, mezopotamski zbiór praw powstał w pierwszej połowie XVIII wieku p.n.e.: „kodeks ten posługuje się m.in. takimi pojęciami jak ‘bubullum’ czyli ‘oprocentowana pożyczka, dług z odsetkami’, czy ‘sibtum’ czyli ‘zysk, odsetki’”.
Przyczyn pierwszych w historii kredytów zaciąganych przez państwa w imieniu społeczeństwa można doszukiwać się w kryzysach klimatycznych oraz potrzebie finansowania wojen. Możliwość zadłużania się państw doprowadziła do pierwszych kryzysów zadłużenia. W IV w. p.n.e., nastąpił kryzys zadłużenia w Starożytnej Grecji, który doprowadził do bankructwa państwa: „państwa-miasta z Ateńskiego Związku Morskiego nie były w stanie spłacić swych długów wobec świątyni w Delos”.
Upadek starożytnego Rzymu jest idealnym przykładem, w jaki sposób zadłużenie, psucie waluty i inflacja mogą doprowadzić do upadku imperium i zmiany ładu światowego. Do tego jednak wrócimy w kolejnym artykule.
_________________
[1] K. Piech, Cykl koniunkturalny i kryzysy gospodarcze – przegląd keynesowskich i współczesnych teorii ekonomicznych, opublikowany w: Studia i Prace Kolegium Zarządzania i Finansów / Szkoła Główna Handlowa, numer: z. 26, 2002 r., s. 99.
[2] K. Marks, Kapitał, Warszawa 1951, t. I, s. 683 – 684.
[3] H. Verstappen, Trzydzieści sześć strategii starożytnych Chin, Wydawnictwo Helion, Gliwice 2013.
[4] W. Ridgeway, The Origin of Metallic Currency and Weight Standards, Wydawnictwo Cambridge University Press, Cambridge 1982, s. 10.
[5] M. E. Aubet, The Phoenicians and the West: Politics, Colonies and Trade, Wydawnictwo Cambridge University Press, Cambridge 2001, s.227.
[6] N. M. Noël, Currencies and Cultures: The Impact of Culture on Economic Policies and the Foundations of Money, Wydawnictwo Cambridge Scholars Publishing, Cambridge 2006.
[7] C. Skinner, Cyfrowi ludzie. Nasza czwarta rewolucja, Wydawnictwo Poltext, Warszawa 2018, s. 20-21. 62 M. Morawiec, Austriacka Szkoła Ekonomii. Jak może pomóc wyjaśnić stagnację gospodarki Japonii, Wydawnictwo PWN, Warszawa 2017, s. 210.
[8] M. Morawiec, Austriacka Szkoła Ekonomii. Jak może pomóc wyjaśnić stagnację gospodarki Japonii, Wydawnictwo PWN, Warszawa 2017, s. 210.
[9] D. Cohen, W niewoli wzrostu, Wydawnictwo Nieoczywiste, Piaseczno 2016, s. 42.
[10] R. Adamus, Toksyczny dług XXI wieku, Wydawnictwo Difin, Warszawa 2020, s. 4.