BTC-E: Wszystkie środki zostaną zwrócone
W środę 26 lipca grecka policja aresztowała Aleksandra Vinnika, który podejrzewany jest o powiązania z największymi kradzieżami walut cyfrowych, w tym z głośnym upadkiem giełdy MtGox.
W tym samym czasie z sieci zniknęła giełda BTC-E. Z początku administratorzy giełdy poinformowali na Twitterze o pracach serwisowych, które miałyby potrwać od 5 do 10 dni.
Giełda w rękach FBI
Obecnie na stronie internetowej wyświetlana jest informacja o przejęciu serwisu przez służby.
Właściciele giełdy przyznają na twitterze: 25 lipca o godzinie 11:00 FBI przejęło cały sprzęt, serwery baz danych i portfele.
Zarządcy giełdy nie mogli przez 6 dni uzyskać informacji od dostawcy hostingu, odnośnie do tego, co stało się z serwerami.
28 lipca domena btc-e.com została przejęta.
Przywrócenie działania giełdy
Przedstawiciele giełdy zapowiadają, że w kolejnej aktualizacji przekażą możliwe opcje dla przywrócenia usługi, oraz procedury odzyskiwania pieniędzy. Zapowiadają także, że jeśli giełda nie zostanie ponownie uruchomiona przed końcem sierpnia, to od 1 września będzie dokonywać zwrotów.
W ciągu najbliższych 2 tygodni mają ocenić sytuację i opublikować informacje o tym, jak dużo pieniędzy jest w rękach FBI i jaki kwoty są dostępne do zwrotu.
Na koniec dodają: „Dla wszystkich tych, którzy nas pochowali, przypominam, że nasza usługa zawsze działała na zaufaniu i jesteśmy gotowi na to odpowiedzieć. Wszystkie środki zostaną zwrócone!”.
Powiązanie Aleksandra Vinnika z BTC-E
Przedstawiciele giełdy oświadczają, że Aleksander Vinnik nigdy nie był pracownikiem serwisu.
Andrei Nikonorov, lider projektu ZRCoin uważa inaczej. Przyznał w wywiadzie dla kommersant.ru, że zna Vinnika bardzo dobrze i z pewnością nie był on właścicielem serwisu, ale był pracownikiem wykonującym funkcje techniczne takie jak weryfikacja użytkowników, procedury AML i KYC, oraz komunikacja z bankami.
Na pytanie dziennikarza kto jest właścicielem serwisu, odpowiada krótko: nikt tego nie wie.
Andrei powiedział także, że giełda była wielokrotnie hackowana, ale zawsze była lojalna użytkownikom i rekompensowała wszystkie straty. Czy tak będzie i tym razem?