Reklama:

Ekonomia. Krótka historia

Partnerzy Serwisu:

Quark
Polskie Stowarzyszenie Bitcoin

BitBay zmienia siedzibę. Podsumowanie tygodnia #285

BitBay przeprowadza się do Estonii, gdzie spółka Pinewood Estonia OÜ, która zarządza giełdą, uzyskała dwie licencje na prowadzenie giełdy.

22 października 2019 | 10:30

Kolejny tydzień za nami. Niestety możemy zapomnieć o „boczniaku” na wykresie. Niestety, ponieważ kurs zanurkował i spadł nawet poniżej 8 000 USD. Co innego działo się zaś w krypto-świecie?

BitBay w Estonii

Giełda BitBay zmieniła siedzibę. Po raz drugi. Od 2018 r. firma znajdowała się na Malcie (wcześniej oczywiście w Katowicach), zaś teraz przeprowadza się do Estonii, gdzie spółka Pinewood Estonia OÜ, która zarządza giełdą, uzyskała dwie licencje na prowadzenie giełdy.

„Jak wiecie od niemal roku z Estonii obsługuje klientów nasz licencjonowany operator płatności kryptowalut BitBay Pay. Dzięki temu w praktyce przekonaliśmy się o wysokim poziomie profesjonalizmu tamtejszej administracji oraz zweryfikowaliśmy panujące tam uwarunkowania regulacyjne. Powyższe doświadczenia skłoniły nas do ubiegania się w Estonii o licencje uprawniające do prowadzenia giełdy kryptowalut w tym kraju. Proces ten zakończył się sukcesem! W związku z tym postanowiliśmy przenieść naszą działalność do Pinewood Estonia OÜ”.

– tłumaczy w swoim oświadczeniu BitBay.

Ponoć dla klientów oznacza to same plusy. Wkrótce firma ogłosi też więcej możliwości dot. wpłaty i wypłat środków.

Źródło: Blog BitBay

Bitmarket: co dzieje się w sprawie

Ostatnio media obiegła wiadomość, że Marcin A., były szef Bitmarketu, przebywa w areszcie, ale jest też w posiadaniu aż 250 BTC. Część newsa – niestety ta dot. środków w BTC – okazała się nieprawdą i szybko została zdementowana przez prokuraturę. Prawdą jednak jest, że sprawą zajmuje się nowy prokurator  – Cezary Grabala.

Ponoć obecnie do prokuratury zgłosiło się ponad 600 poszkodowanych, co wydłuża proces przesłuchań, który może potrwać jeszcze kilka miesięcy. 

Źródło: Comparic

TON Telegramu wystartuje później niż planowano

Tydzień temu pisaliśmy o tym, że SEC wstrzymał emisję tokenów TON Telegramu. Teraz wiemy też, że cała się będzie miała premierę później. Miała wystartować pod koniec października. Zgodnie z komunikatem firmy, projekt ma być dostępny na rynku 30 kwietnia 2020 r.  Czeka nas więc oczekiwanie o pół roku dłuższe, niż planowano. Wszystko przez niepewność regulacyjną i działania SEC.

Zmiana terminu oznacza jednak też uzyskanie zgody inwestorów.

„W przypadku, gdy tylko jedna grupa zatwierdzi zmianę, wówczas umowy zakupu tej grupy pozostaną niezmienne, podczas gdy druga grupa umów zostanie rozwiązana. W takich okolicznościach proponujemy wprowadzić pewne ograniczone zmiany warunków umów zakupu, które pozostają w mocy, aby odzwierciedlić fakt, że w dniu uruchomienia sieci zostanie wydanych mniej Gramów”.

– tłumaczy firma.

Źródło: Telegram

Bitcoin przestał być anonimowy?

Okazuje się, że Bitcoin wcale nie jest idealnym narzędziem dla przestępców. Sieć osób, która handlowała filmami porno z udziałem dzieci, wpadła w ręce służb? Czego? Udało się bowiem dojść do nich przez blockchaina. Na czele grupy stał Jong Woo Son, obywatel Korei Południowej, który prowadził witrynę „Welcome To Video”. Za jej pomocą i w zamian za BTC można było kupować filmy pedofilskie. Jednym z klientów okazał się nawet pracownik amerykańskich służb. Ponad 330 klientów pochodziło też z Wielkiej Brytanii, Korei Południowej, Niemczech, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Czechach, Kanadzie, Irlandii, Hiszpanii, Brazylii i Australii.

“Dzięki wyrafinowanemu śledzeniu transakcji bitcoinów agenci specjalni IRS-CI byli w stanie określić lokalizację serwera w darknecie, zidentyfikować administratora strony i ostatecznie wyśledzić fizyczną lokalizację serwera strony w Korei Południowej. To wielkie przestępcze przedsięwzięcie, które zagroziło bezpieczeństwu dzieci na całym świecie, już nie istnieje”.

– czytamy w komunikacie.

Okazuje się, że BTC wcale nie jest wiec idealny dla przestępców.

Źródło: Justice.gov

 

Reklama:

Quark