Reklama:

Zonda - Największa Polska giełda cyfrowych walut

Partnerzy Serwisu:

Quark
Polskie Stowarzyszenie Bitcoin

DAC8 kończy anonimowość w krypto — co to oznacza dla Polaków? Podsumowanie tygodnia #594

DAC8 zakończy anonimowość w kryptowalutach, Swift wchodzi na blockchain, a Chainlink i Swift zapewniają bankom „plug-and-play” dla blockchain. Ameryka skupia się na prywatnych stablecoinach, a Fusaka wzbogaci Ethereum. Kluczowe zmiany i perspektywy dla kryptowalut i technologii blockchain.

8 października 2025 | 17:49

DAC8 kończy anonimowość w krypto — co to oznacza dla Polaków?

Dyrektywa DAC8 wprowadza obowiązek automatycznego raportowania transakcji krypto do organów podatkowych. W Polsce krypto posiadają szacunkowo 3–4 mln osób, a PIT-38 za 2024 r. złożyło zaledwie ok. 20 tys. — czyli poniżej 1%. Dla wielu inwestorów kończy się komfort przekonania, że „fiskus i tak się nie dowie”.

  • Dane identyfikacyjne: imię, nazwisko, adres, kraj rezydencji podatkowej, numer identyfikacji podatkowej, a u osób fizycznych też data i miejsce urodzenia.
  • Szczegóły transakcji: rodzaj kryptoaktywów, liczba jednostek, data i wartość brutto w walucie fiat; przy wymianie krypto–krypto także wartość rynkowa.
  • Dane będą przekazywane raz w roku — do końca czerwca za rok poprzedni; raportuje się w jednym państwie, a informacje wymieniane są w ramach Unii Europejskiej.

„Fiskus i tak się nie dowie” — opinia inwestorów

Dostawcy usług krypto (giełdy, kantory, operatorzy portfeli) będą musieli dostosować systemy IT i wdrożyć procedury AML/KYC oraz ustalania rezydencji podatkowej. Projekt przewiduje sankcje finansowe i odpowiedzialność karno‑skarbową za brak lub przekazanie nieprawidłowych danych.

Państwa mają czas na implementację do końca 2025 r., a pierwszym rokiem raportowania będzie 2026. Nawet jeżeli wdrożenie w Polsce opóźni się, dane z giełd zagranicznych trafią do polskiej administracji w ramach automatycznej wymiany informacji.

Źródło: businessinsider.com.pl

Ameryka: prywatne stablecoiny zamiast CBDC

W lipcu Stany Zjednoczone podjęły dwa kluczowe kroki: Izba Reprezentantów uchwaliła Anti-CBDC Surveillance State Act, który zabrania Rezerwie Federalnej wydawania CBDC dla ogółu, a prezydent podpisał GENIUS Act, tworzący ramy regulacyjne dla prywatnych stablecoinów denominowanych w dolarze.

ryzyko nadzoru państwowego i „programowalnych pieniędzy” — zwolennicy ustawy (Tom Emmer i French Hill)

To podejście oznacza odrzucenie państwowego pieniądza cyfrowego przy jednoczesnym wsparciu regulowanych prywatnych rozwiązań. GENIUS wprowadza federalne licencje, wymogi rezerwowe i zarządzanie ryzykiem, podczas gdy Chiny i Europejski Bank Centralny rozwijają własne CBDC o innych cechach.

Ta bifurkacja stwarza poważne słabości strategiczne:

  • osłabienie wpływu USA na międzynarodowe standardy płatności cyfrowych;
  • ryzyko arbitrażu regulacyjnego i rozszerzenia udziału zagranicznych platform dolarowych;
  • ograniczenie narzędzi polityki pieniężnej w kryzysach, gdy szybkie transfery do obywateli mogą być niezbędne.

Nadchodzące lata pokażą, czy prywatna innowacja zastąpi publiczne przywództwo monetarne, czy Stany Zjednoczone utracą pole na rzecz konkurentów lepiej wykorzystujących zintegrowane systemy cyfrowe.

Źródło: theregreview.org

SWIFT wchodzi na blockchain — początek cichej rewolucji

Na konferencji Sibos we Frankfurcie SWIFT zapowiedział integrację technologii blockchain z rdzeniem swojej infrastruktury płatniczej. To krok, który ma przekształcić rozliczenia międzynarodowe i sprostać gospodarce działającej 24/7.

„Dostarczamy dziś efektywne szyny płatnicze i razem ze społecznością budujemy stos infrastruktury przyszłości, który pozwoli bankom wynieść doświadczenie płatnicze na nowy poziom.” Javier Pérez-Tasso, CEO SWIFT

Prace nad koncepcyjnym prototypem prowadzone są z Consensys i ponad 30 instytucjami, w tym dużymi bankami. Projekt zakłada:

  • natychmiastowe rozliczenia, bez oczekiwania dni roboczych;
  • działanie poza godzinami bankowymi — 24/7;
  • przenoszenie regulowanych, tokenizowanych wartości między systemami.

SWIFT pozycjonuje się jako neutralny dostawca infrastruktury — to banki i instytucje finansowe będą decydować, jakie tokeny trafią na ledger. Jednocześnie udział dużych graczy wpłynie na standardy i sposób działania systemu globalnie.

Plan działań przewiduje kolejne fazy:

  • Phase 1: prototyp z Consensys i walidacja podstawowych funkcji;
  • Phase 2: rozszerzenie pilotażu i nowe przypadki użycia;
  • Phase 3: stopniowe wdrażanie dla społeczności SWIFT z wsparciem;
  • Phase 4: pełna interoperacyjność między ledgerem blockchain a tradycyjnymi komunikatami SWIFT.

To nie tylko modernizacja technologiczna — to sygnał, że przyszłość finansów będzie hybrydowa, oparta na standardach i zaufaniu instytucji, które mogą przyspieszyć adopcję blockchain w skali globalnej.

Źródło: forbes.com

Chainlink i Swift udostępniają bankom rozwiązanie „plug-and-play” dla blockchain

Chainlink i Swift uruchomiły techniczne ramy, które pozwalają bankom korzystać z blockchain bez konieczności wymiany istniejącej infrastruktury. Rozwiązanie łączy globalny system komunikatów Swift z Chainlink Runtime Environment (CRE), dzięki czemu zarządzanie cyfrowymi aktywami odbywa się w dotychczasowych systemach.

W pilotażu z UBS Tokenize wykorzystano ISO 20022: UBS wysyła ustandaryzowane komunikaty przez Swift, CRE je przetwarza, a Chainlink Digital Transfer Agent uruchamia subskrypcje i umorzenia. Pozwala to na integrację z sieciami blockchain bez nowych narzędzi do zarządzania tożsamością, kluczami czy rozliczeniami.

Główne korzyści to:

  • Brak konieczności modernizacji systemów
  • Zmniejszenie tarć i większa automatyzacja procesów
  • Ułatwione wdrażanie tokenizowanych aktywów w tradycyjnym sektorze finansowym

Projekt rozwija wcześniejsze prace z Project Guardian (listopad 2024, Monetary Authority of Singapore) i wprowadza interoperacyjność — możliwość wywoływania zdarzeń on‑chain bezpośrednio z tradycyjnych kanałów komunikatów.

„plug-and-play”Chainlink

Źródło: bankingexchange.com

Fusaka — kluczowa aktualizacja Ethereum, zdaniem VanEck

VanEck wskazuje, że nadchodząca aktualizacja Ethereum o nazwie Fusaka, spodziewana w grudniu, ma poprawić przepustowość i koszty transakcji dzięki technice Peer Data Availability Sampling (PeerDAS). Dzięki niej nie każdy walidator musi pobierać pełne dane, co zmniejsza wymagania dotyczące pasma i pamięci oraz pozwala bezpiecznie zwiększyć pojemność „blobów” używanych przez rollupy.

„Jesteśmy podekscytowani aktualizacją i spodziewamy się dużych zmian w naszej współpracy z nowymi klasami aktywów.”

VanEck

„Fusaka koncentruje się na poprawie przepustowości i efektywności kosztowej sieci Ethereum, zwłaszcza poprzez rozwiązanie problemów związanych z opłatami gas i prędkością.”

Fredrik von Urwald, szef badań kryptowalut w VanEck

VanEck podkreśla, że Fusaka może mieć szerokie konsekwencje:

  • Niższe koszty dla rollupów → tańsze transakcje dla użytkowników końcowych.
  • Wzmocnienie roli ETH jako aktywa zabezpieczającego rozliczenia rollupów, a nie tylko źródła opłat.
  • Ryzyko rozwodnienia dla nie-stakujących posiadaczy ETH w wyniku rosnącego stakingu instytucjonalnego.

Mimo wyzwań związanych z testami i weryfikacją VanEck ocenia, że Fusaka to istotny krok na drodze do modelu zorientowanego na rollupy i ma znaczące implikacje dla użytkowników i długoterminowych posiadaczy.

Źródło: coindesk.com

Reklama:

Zonda - Największa Polska giełda cyfrowych walut