Jak blockchain zmienia ochronę danych osobowych? Przyszłość RODO i nowych technologii
Technologia blockchain, której zastosowania obejmują coraz szersze spektrum życia społecznego i gospodarczego, stawia przed prawodawcami liczne wyzwania. W dobie rosnącej cyfryzacji oraz postępującej decentralizacji systemów, ochrona danych osobowych staje się jednym z kluczowych tematów wymagających dokładnych regulacji. Podczas konferencji ETHLegal x PKO BP omówiono, jak prawo próbuje nadążyć za rozwojem tej technologii oraz jakie wyzwania i zagrożenia stoją przed branżą.
W poniższym artykule zapraszam do obejrzenia nagrania z konferencji, gdzie poruszono m.in. kwestie związane z pseudonimizacją, anonimizacją danych oraz stosowaniem nowych technologii w kontekście RODO. Mec. Mirosław Wróblewski, Piotr Maciejewski oraz Mariola Więckowska dostarczają cennych uwag, które stanowią wgląd w przyszłe regulacje dotyczące rynku kryptoaktywów i ochrony danych.
Z artykułu dowiemy się, jak technologia blockchain wpisuje się w przepisy RODO, jakie są główne wyzwania związane z jej zastosowaniem w kontekście ochrony danych oraz jakie kroki podejmują prawnicy i regulatorzy, aby zabezpieczyć prywatność użytkowników. Poruszone zostaną także kwestie przyszłych regulacji prawnych, w tym szyfrowania postkwantowego.
Technologia blockchain a ochrona danych osobowych
Blockchain, będący rozproszonym rejestrem, zyskał ogromną popularność w kontekście kryptowalut oraz nowoczesnych systemów finansowych. Jest postrzegany jako technologia, która oferuje wysoki poziom bezpieczeństwa i transparentności. Jednakże, jak wskazywała Mariola Więckowska, członkini Społecznego Zespołu Ekspertów przy Prezesie Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO), technologia blockchain niesie ze sobą wyzwania związane z ochroną danych osobowych. „Rejestry rozproszone to stara technologia, która teraz może być wykorzystana na szerszą skalę dzięki rozwiniętym narzędziom, ale wymaga uwagi z perspektywy prywatności” – podkreślała Więckowska.
W szczególności, kwestia anonimowości danych jest przedmiotem ożywionej dyskusji. Choć blockchain często bywa postrzegany jako narzędzie anonimowe, w rzeczywistości transakcje mogą być śledzone, co w niektórych przypadkach prowadzi do deanonimizacji użytkowników. Jak wskazywał mec. Wróblewski, „możliwość śledzenia powtarzalności pewnych transakcji, w szczególności przy zastosowaniu nowoczesnych technologii, powoduje, że deanonimizacja jest coraz bardziej możliwa”.
Wyzwania związane z RODO i blockchainem
Rozwój technologii blockchain stawia przed przepisami RODO szereg pytań. Jak można zapewnić realizację prawa do bycia zapomnianym w systemach, w których dane są niemodyfikowalne? To jedno z kluczowych pytań, które pojawiło się podczas konferencji. Zgodnie z przepisami RODO, osoby fizyczne mają prawo do usunięcia swoich danych osobowych. Jednak w blockchainie, z racji jego architektury, dane zapisane w rejestrach rozproszonych nie mogą być zmieniane ani usunięte.
Pseudonimizacja oraz anonimizacja danych są rozwiązaniami proponowanymi w celu ochrony prywatności w blockchainie. W praktyce jednak te techniki mają swoje ograniczenia. Piotr Maciejewski, przedstawiciel Departamentu Orzecznictwa i Legislacji w UODO, podkreślał: „Anonimizacja jest trudna do osiągnięcia, zwłaszcza w przypadku bardziej zaawansowanych technologii, takich jak komputery kwantowe, które mogą przełamywać nawet najnowocześniejsze metody szyfrowania”.
Decentralizacja i centralizacja w technologii blockchain
Blockchain promuje decentralizację, co jest jednym z jego kluczowych atrybutów. Niemniej jednak w praktyce często dochodzi do centralizacji, np. w przypadku organizacji zarządzających kluczowymi elementami systemu. Jak zaznaczał mec. Wróblewski, „centralizacja ułatwia identyfikację poszczególnych uczestników transakcji, co może prowadzić do deanonimizacji”. Dlatego też, mimo że blockchain obiecuje pełną anonimowość, w rzeczywistości dane mogą być łatwiej śledzone.
Pojawiają się także kwestie związane z centralizacją w kontekście ochrony praw użytkowników. Jakie podmioty są odpowiedzialne za realizację praw wynikających z RODO, gdy dane są przetwarzane w rozproszonym systemie? Kto pełni rolę administratora danych, gdy mamy do czynienia z publicznymi rejestrami blockchain? To pytania, które pozostają otwarte.
Przyszłość regulacji prawnych w kontekście blockchaina
Podczas konferencji wiele uwagi poświęcono przyszłości regulacji dotyczących technologii blockchain. Rozwój technologii kwantowych zmienia oblicze kryptografii, co wymaga dostosowania prawa do nowych realiów. Unia Europejska wydała rekomendacje dotyczące przejścia na szyfrowanie postkwantowe, które ma zabezpieczyć dane przed przełamaniem przez komputery kwantowe. To nie tylko wyzwanie dla firm, ale także dla instytucji publicznych.
Wprowadzenie ustawy o rynku kryptoaktywów w Polsce jest kolejnym krokiem w kierunku uregulowania tego dynamicznie rozwijającego się rynku. Jak podkreślał Piotr Maciejewski, „ustawa reguluje nowy obszar, ale problemy są stare – szczególnie dotyczące tajemnicy zawodowej i ochrony danych osobowych”. Nowe przepisy powinny uwzględniać zarówno potrzeby konsumentów, jak i wyzwania związane z technologią blockchain.
Podsumowanie
Konferencja ETHLegal x PKO BP dostarczyła licznych wniosków na temat przyszłości regulacji dotyczących technologii blockchain i ochrony danych osobowych. Wyzwania związane z anonimizacją danych, deanonimizacją w kontekście zaawansowanych technologii, takich jak sztuczna inteligencja i komputery kwantowe, wymagają dalszej dyskusji. Przepisy RODO, zwłaszcza w zakresie pseudonimizacji i prawa do bycia zapomnianym, muszą być dostosowane do realiów technologicznych, aby zapewnić użytkownikom pełne bezpieczeństwo i ochronę prywatności.