Ponad 88 tys. milionerów zarobiło swoją fortunę dzięki kryptowalutom. Podsumowanie tygodnia #485

Ostatnie 7 dni nie przyniosło może żadnych rewelacji, jeżeli chodzi o rynek kryptowalut, ale każdy tydzień przybliża nas do halvingu i potencjalnego zatwierdzenia bitcoinowych ETF-ów przez SEC, co może rozpocząć hossę. W tym podsumowaniu przyjrzymy się jednak nie tylko branży blockchaina, ale też AI.

Ponad 88 tys. milionerów zarobiło fortunę dzięki kryptowalutom

Badanie przeprowadzone przez Henley & Partners, firmę doradczą z Londynu, wykazało, że w gronie 56,1 miliona milionerów żyjących na całym świecie 88,2 tys. zarobiło swoją fortunę na rynku kryptowalut. Z tego 40,5 tys. zawdzięcza swój sukces wyłącznie bitcoinowi (BTC). Nadal jednak kryptomilionerzy stanowią zaledwie 0,157 proc. z łącznej liczby 56,1 miliona milionerów.

182 osoby osiągnęły status centymilionera. Oznacza to, że ich majątek jest warty min. 100 mln USD. W tym gronie są m.in. dyrektor generalny Binance Changpeng Zhao (CZ), Chris Larsen z Ripple, bliźniacy Winklevoss z Gemini, inwestor venture capital Tim Draper, Michael Novogratz z Galaxy, Brian Armstrong z Coinbase, Dan Larimer z Block.one, Anthony Di Iorio z Ethereum, Barry Silbert z Digital Currency Group, Brad Garlinghouse z Ripple, założyciel Bitcoin.com Roger Ver, były dyrektor generalny Bitmain Jihan Wu i inwestor venture capital Matthew Roszak.

Źródło: News.bitcoin.com

SEC opóźnia decyzję dot. ETF-ów BTC

W poprzednim tygodniu pisaliśmy o tym, że SEC przegrało z Grayscale sprawę w sądzie. Wspomniana firma starała się w 2022 r. o przekształcenie Bitcoin Trust (GBTC) w ETF rynku spot bitcoina. Komisja ds. nadzoru finansowego w USA odrzuciła tę prośbę. W efekcie przegranej przed wymiarem sprawiedliwości SEC będzie teraz musiała ponownie rozpatrzyć wniosek Grayscale. Zdaniem ekspertów otwiera to drogę do zatwierdzenia przez urzędników pozostałych wniosków dot. ETF-ów BTC, w tym przede wszystkim BlackRocka.

Problem w tym, że SEC podjęła decyzję o zmianie terminu wspomnianych wniosków. Ma się nimi zająć do 17 października. Po tej dacie może jednak zmienić termin jeszcze raz – na marzec przyszłego roku.

Źródło: CNBC

AI pomoże w walce z żywiołem

Google opracowało AI, która pomoże przewidywać powodzie. To zwłaszcza istotne w tych regionach świata, gdzie system czujników rejestrujących niebezpieczne podnoszenie się wód nie jest mocno rozwinięty, czyli Afryce czy Ameryce Płd.

Jak dokładnie działa model? Google wykorzystało publicznie dostępne dane dotyczące przepływu strumieni, które zbiera Światowa Organizacja Meteorologiczna. Do tego użyto naziemne i satelitarne prognozy pogody sprzed maksymalnie roku. W kolejnym etapie określono związek między tymi zmiennymi a poziomami wód w poszczególnych zbiornikach wodnych. Dzięki temu AI będzie mogła z czterodniowym wyprzedzeniem ostrzegać przed powodziami. 

Źródło: newscientist.com

Niemieckie władze chcą wspierać rozwój AI

Federalny minister pracy Hubertus Heil postanowił promować stosowanie sztucznej inteligencji. „Będziemy starali się upowszechnić sztuczną inteligencję w Niemczech”, przekazał publicznie. Dodał, że do 2035 roku nie będzie już stanowisk pracy, w których AI nie byłaby stosowana.

Dodał, że wiele osób zastanawia się, jak AI wpłynie „na moją pracę”. Jego zdaniem ludzie nie zaczną przez nową technologię tracić pracy, ale zmieni się sposób jej wykonywania. „Właściwie zastosowana AI może sprawić, że środowisko pracy stanie się bardziej humanitarne, ludzkie, zdrowe, że będzie można na przykład uniknąć wypadków przy pracy“, dodał.

Źródło: deutschland.de