Komu AI zabierze zajęcie? Podsumowanie tygodnia #456
Na naszych oczach zachodzi kolejna rewolucja technologiczna. W tej odsłonie naszego podsumowania newsów przyjrzymy się najważniejszym wiadomościom dot. rynku nowych technologii.
Google „zatrudnia” Barda
Chat GPT to niepodważalny hit – to sposób, by porozmawiać ze sztuczną inteligencją. Aplikacja na tyle namieszała na rynku, że o swoją przyszłość boją się przedstawiciele wielu zawodów (o tym jednak za chwilę). Okazuje się jednak, że oddech konkurencji na plecach czuje też Google.
Chat GPT, za którym stoi m.in. Microsoft, mógłby stać się alternatywą dla popularnej wyszukiwarki. Zapewne dlatego Google ogłosiło właśnie prace nad chatbotem o nazwie Bard. Ma być on oparty na sztucznej inteligencji i konkurować ze starszym kuzynem.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozwiązanie będzie ogólnodostępne. Wiemy jednak, że firma podchodzi do sprawy poważnie – zainwestowała ok. 400 mln dol. w startup Anthropic zajmujący się sztuczną inteligencją.
Źródło: bloomberg.com
Komu AI zabierze zajęcie?
Pozostajemy w świecie sztucznej inteligencji. Dziś wiele osób zadaje sobie pytanie, czy ich praca jest zagrożona przez AI. Portal Business Insider przeanalizował sytuację.
Portal wymienia na pierwszy miejscu programistów, których praca – jeśli chodzi o tworzenie kodu – jest dość powtarzalna. Stąd możemy uznać, że programy typu Chat GPT dobrze sobie z nią poradzą.
Następnie w artykule wymieniono dziennikarzy i ogólnie twórców treści. I faktycznie, patrząc na to jak „pisze” AI, można uznać, że nienajgorszej poradziłoby sobie z przygotowaniem niezłego artykułu. Tu warto jednak dodać, że niesie to za sobą ryzyko dystrybucji fake newsów. W procesie nie będzie się więc dało łatwo zastąpić człowieka. Zmieni się tylko jego rola – będzie on „weryfikatorem” treści, które będą potem trafiały do sieci.
O przyszłość mają się ponoć też obawiać prawnicy, analitycy danych, a nawet nauczyciele.
Redakcja sama jednak dodaje, że w każdym przypadku nie można zostawić AI samej sobie. Nowoczesne, oparte na sztucznej inteligencji programy raczej usprawnią prace ludzi, a nie całkowicie ich zastąpią.
Źródło: Business Insider
Interpol chce wejść do metaverse
Rozwój nowych technologii to nie tylko zagrożenia dot. utraty pracy przez część ludzi. Jak wskazał teraz Interpol, służby muszą przygotować się na nowe typy przestępstw.
Jurgen Stock, sekretarz generalny Interpolu, przyznał ostatnio że:
„Przestępcy są wyrafinowani i profesjonalni w bardzo szybkim dostosowywaniu się do każdego nowego narzędzia technologicznego, które umożliwia popełnienie zbrodni. Musimy na to odpowiednio reagować. Czasami ustawodawcy, policja i nasze społeczeństwa zostają trochę w tyle. Widzieliśmy, że jeśli robimy to zbyt późno, to już wpływa to na zaufanie do narzędzi, których używamy, a więc i na metawersum. Na podobnych platformach, które już istnieją, przestępcy to wykorzystują”.
Eksperci wskazują, że władze poszczególnych krajów musza zmienić przepisy, by dostosować np. kodeks karny do przestępstw, które mogą być popełnianie w metaverse. W grę wchodzi bowiem np. szkalowanie jakiejś osoby, kradzież wirtualnych walut czy nawet… molestowanie.
Źródło: BBC
Nintendo Switch 3. najpopularniejszą konsolą do gier
Nintendo Switch sprzedało się w ponad 122 milionach egzemplarzy. To lepiej niż PlayStation 4.
Najpopularniejszą konsolą w historii pozostaje PlayStation 2. Na 2. miejscu jest Nintendo DS. W obu przypadkach mówimy o ponad 150 milionach sprzedanych egzemplarzy. Jeszcze niedawno podium domykał hit lat 90. – Game Boy. Kawałek dalej „stało” PlayStation 4.
Teraz wszystko uległo zmianie. W ostatnim kwartale 2022 roku Nintendo sprzedało ponad 8 milionów konsol Switch/OLED/Lite. Ich łączna sprzedaż wyniosła aż 122 miliony, co wystarczy, by wejść na podium.
Źródło: antyweb.pl