Reklama:

Ekonomia. Krótka historia

Partnerzy Serwisu:

Quark
Polskie Stowarzyszenie Bitcoin

FTX wydało na jedzenie i luksusowe hotele majątek. Podsumowanie tygodnia #452

Afery w branży kryptowalut na tapecie: FTX wydaje fortunę na luksusowe hotele, Rosja pracuje nad CBDC, a Ferrari kończy współpracę z Velas. Polskie służby chcą zwiększyć inwigilację, co budzi kontrowersje. Oto najnowsze wieści z rynku kryptowalut.

23 stycznia 2023 | 16:25

Jak co tydzień, wracamy na rynek kryptowalut, by podsumować najważniejsze newsy. Ponownie rozpoczynamy od afery FTX.

FTX wydało majątek na jedzenie i drogie hotele

Coraz więcej dowiadujemy się o kulisach działania FTX. Okazuje się, że firma wydała w ciągu 9 miesięcy poprzedzających swój upadek aż 40 mln USD na noclegi w drogich hotelach, jedzenie i loty pracowników. 

Ponad 15 milionów dolarów wydano na zakwaterowanie w luksusowych hotelach (5,8 miliona dolarów w hotelu Albany, ok. 3,6 miliona dolarów w Grand Hyatt i 800 000 dolarów w Rosewood).

Firma opłacała też delegacje pracowników i ich przeloty. Zawarła też umowę z przewoźnikiem na transportowanie na Bahamy przesyłek z Amazona.

Źródło: Business Insider

Rosja pracuje nad transgranicznym CBDC

Rosja pracuje nad modelami CBDC, które mają pomóc w wymianie handlowej. Obecnie brane pod uwagę są dwa modele. Pierwszy ma opierać się na umowach dwustronnych, jakie z Rosją będą zawierać inne kraje w celu integracji ich cyfrowych walut z systemem e-rubla. Drugi model dot. hubu dla Rosji do interakcji z innymi państwami.

Szczegóły mamy poznać jeszcze w tym kwartale.

Źródło: Kommersant

Ferrari kończy firmę z blockchainową firmą

Scuderia Ferrari, czyli dział ds. wyścigów Ferrari, zakończył współpracę ze sponsorem z rynku kryptowalut – firmą Velas. Ta rozpoczęła się w 2021 roku. Jej wartość była wyceniana na 30 milionów dolarów rocznie. Chodziło o działania marketingowe, m.in. zaangażowania fanów wyścigów poprzez NFT.

Oficjalnym powodem zerwania umowy było “nieprzestrzeganie zapisów umowy”.

Źródło: scuderiafans.com

Polskie służby chcą nas dokładniej inwigilować

Polski rząd przygotował projekt ustawy, który umożliwi polskich służbom dostęp do naszych e-maili i korespondencji z komunikatorów. Dostawcy tych usług będą musieli archiwizować tego typu dane przez 12 miesięcy. 

Nie wiadomo, czy prawo wejdzie w życie, bowiem nie jest ono zgodne z unijnymi regulacjami. Polskie władze jednak o tym wiedzą, o czym świadczy opinia, jaką przygotowała podsekretarz stanu w KPRM ds. Unii Europejskiej Karolina Rudzińska.

Źródło: gazetaprawna.pl

 

 

Reklama:

Quark